olqa159.fotkoblog.pl
I'm with love
Niby jak...?
2013-10-26 21:27:55
Włącz muzykę/film
Ubolewam nad tym, że dzisiaj notka bez zdjęcia. Nie lubie tak na "pusto" pisać, ale niestety czasem trzeba. Nawet nie mam weny na zrobienie jakiegoś zdęcia.
Zadziwiające jest jak bardzo człowiek się może zmienić pod względem działania drugiego człowieka. Wyjazd za granice... Jak jest praca-źle, bo ciekawe jak długo popracujesz, a jak jej nie ma to jeszcze gorzej, no bo nie zarabiasz. Zrozumieć takiego człowieka to tragedia. Najgorsze jest to, że to sie odbija na mnie. Ja obrywam tak na prawde za nic. Dobrze, ze już jutro znów się widzę z moim Skarbem, to trochę odetchnę.
Wczoraj poszukiwania sukienki na studniówkę zakończone sukcesem :) Coś się znalazło, teraz jeszcze dostać kasę, kupić i poszukiwania butów rozpocząć :) A to już trochę łatwiejsze zadanie.
Ostatnie dni są dziwne. Pod każdym względem. Ciągłe zdenerwowanie, napięta sytuacja w domu. Wciąż coś się dzieje. Coś, co nie powinno się dziać. Coś, co na mnie źle działa. Nie wiem o co chodzi, ale mam wrażenie, jakbym miała zbyt dużo rzeczy w głowie. Zbyt dużo myśli. To wszystko mi się kotłuje. W szkole niby kazdy mówi "skupcie się na maturze" ale jka jest okazja żeby dopierdolić jakąś prace, no to czemu nie. Przecież my i tak ciągle siedzimy i nic nie robimy w domu, to trzeba nam coś dać do roboty. No jak żeby inaczej. Przeciez ta dzisiejsza młodzież jest taka leniwa, taka zła. Trzeba im pokazać co to jest praca. Tak, rozumowanie nauczycieli.
Ostatnimi czasy non stop duszę Happysad, więc z tego tytułu coś wrzucę :) Jak mi się marzy jechać na ich koncert.... Byłam strasznie wściekła, jak miałam okazję iść, ale oczywiście trafiło się w czasie, kiedy z kasą było krucho... Ehhhmmm.
No i bęc!
Komentarze
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka: